fbpx
Menu Zamknij

Podkowa korekcyjna wydrukowana w 3D

Podkowa korekcyjna wydrukowana w 3D

W ostatnim czasie, coraz częściej docierają do nas informacje o praktycznym zastosowaniu drukarek 3D. Dotyczy to również wykorzystania ich potencjału w medycynie, co niedawno nie raz udowadniali naukowcy i lekarze, drukujący już nie tylko idealnie dopasowane ortezy zastępujące tradycyjny gips i funkcjonalne implanty układu kostnego lecz również całe, działające narządy. Jednakże medycyna dotyczy rzecz jasna nie tylko ludzi, lecz również i zwierząt. Podobnie jak i sportowcy, zwierzęta biorące udział w zawodach często ulegają kontuzjom i cierpią na choroby układu kostnego i stawów.

[image src=”https://3dmaster.pl/wp-content/uploads/ortezy-protezy-dla-zwierzat-z-drukarek-3d-1.jpg”]

Jednym z takich przypadków była 10-cio letnia klacz Holly, która od trzech lat cierpiała z powodu ochwatu – choroby dotykającej zwierzęta posiadające kopyta. Przejawia się ona przewlekłymi stanami zapalnymi układu kostnego kopyta i utrudnia bądź uniemożliwia zwierzęciu chodzenie, sprawiając przy tym duży ból.

Grupa ekspertów do spraw druku 3D z organizacji CSIRO (Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation – organizacji rozwoju nauki i przemysłu Zjednoczonego Królestwa) podjęła się we współpracy z doktorem n. med. i kowalem zarazem – Lukiem Wells – Smith`em – opracowania specjalnej podkowy, będącej swoistą ortezą wymuszajacą prawidłowe ułożenie kopyta i lepsze rozłożenie ciężaru, dzięki której klacz Holly będzie mogła w ciągu kilku tygodni wrócić do zdrowia.

Jak powiedział dr Wells – Smith, próby znalezienia skutecznej metody leczenia tej przypadłości podejmowano już w przeszłości wiele razy, lecz dla jego zespołu, najważniejsze było zastosowanie nowoczesnych metod – skanowania 3D i druku 3D. Pomysł narodził się gdy dr Wells usłyszał o tym, że naukowcy z CSIRO z powodzeniem zaprojektowali i wykonali w tym roku tytanowe podkowy dla koni wyścigowych, które zostały wytworzone ze sproszkowango metalu przy użyciu drukarek typu SLS. Ortezę dla Holly wykonano przy użyciu podobnej metody: najpierw jej kopyto zostało zeskanowane przy pomocy skanera 3D. Pozwoliło to stworzyć dokładny model 3D, na podstawie którego opracowano precyzyjny kształt jaki powinna mieć „korekcyjna podkowa”.

[image src=”https://3dmaster.pl/wp-content/uploads/titanium-horse-kon-kopyta-podkowa-druk-3d-2.jpg”]

Później projekt został zmaterializowany dzięki wykorzystaniu drukarki 3D. Kluczową kwestią było tu idealne dopasowanie podkowy do kształtu kopyta, przy zachowani ściśle określonych parametrów i kształtu – największe znaczenie dla prawidłowego działania ortezy, miało określenie kąta pod jakim układa się ona względem podłoża. Ponadto wykonanie podków z tytanu ma też tę zaletę, że są o około 50% lżejsze niż ich standardowo stosowane odpowiedniki, wykonane z aluminium. Dzięki temu nogi koni są mniej obciążone, co również przekłada się na kwestie obciążenia stawów. Koszt realizacji podobnego projektu, w którym wykonano podkowy dla konia wyścigowego wyniósł około 600$ za cztery sztuki podków.

Pionierska metoda może pozwolić na stosunkowo szybkie i łatwe leczenie tej dość częstej przypadłości koni hodowlanych. Opisane zastosowanie skanerów i drukarek 3D jest o tyle ciekawe, iż odbywa się „na styku starego i nowego”. Konie towarzyszyły ludzkości od wielu lat i wydatnie przyczyniły się do jej rozwoju. Drukarki 3D dopiero wkraczają w strefę masowości i mają sporą szansę na to, że staną się urządzeniami stale towarzyszącymi ludziom jak i w znacznym stopniu przyczyniającymi się do globalnego rozwoju. Tym niemniej spotkanie obu epok, pozwala ludziom na spłacenie długu wdzięczności wobec czworonożnych przyjaciół.

 

Na podstawie: CSIRO.au